Marcin
lektor języka angielskiego
Hi there! Miło mi cię widzieć. Nazywam Marcin i jestem studentem filologii angielskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale, jak wiele osób, kontakt z tym językiem mam w zasadzie od zawsze: muzyka, filmy czy krótsze formy wideo na YouTube’ie po angielsku były integralną częścią mojego dzieciństwa. Gdyby zapytać mnie sprzed 10 lat co najbardziej lubię w nauce i idącą za nią znajomością języka to pewnie odpowiedziałbym, że ogrom dostępnych rozrywek: mogę grać w gry, czytać książki czy oglądać filmy i seriale, które nie zostały jeszcze przetłumaczone na polski. Dziś musiałbym powiedzieć, że największymi atutami w znajomości angielskiego są możliwość komunikacji z osobami z innych krajów oraz perspektywy autodydaktyczne. Nie jest chyba zaskoczeniem, że na UJ-cie łatwo spotkać studentów, którzy nie posługują się w ogóle naszą mową. Drugim, moim zdaniem najważniejszym, walorem znajomości języka jest możliwości samokształcenia. W porównaniu z ilością materiałów edukacyjnych na dowolny temat, nasz rodzimy rynek dopiero raczkuje: mogę na własnym przykładzie powiedzieć, że nikt tak dobrze nie potrafi wytłumaczyć całkowania jak Professor Leonard. Polecam!
A teraz najważniejsze. Moje zajęcia są zawsze przystosowywane do uczniów, a materiały, z których będziemy korzystać bardzo różnorodne: filmy, artykuły, quizy to tylko niektóre z nich. Zawsze staram się przygotowywać zajęcia pod zainteresowania ucznia, co nie powinno stanowić problemu, biorąc pod uwagę, że gamma moich zainteresowań też jest bardzo szeroka: od literatury, przez filozofię, kinematografię, muzykę (oraz jej aspekty teoretyczne), po nauki ścisłe jak fizykę czy matematykę, której uczenie się ostatnio zabiera mi prawie cały wolny czas. Jeżeli pragniesz ciekawych zajęć na tematy, które pasjonują zarówno Ciebie jak i mnie to do zobaczenia na zajęciach. Cheers and see you in class!
Marcin
lektor języka angielskiego Ditto
Hi there! Miło mi cię widzieć. Nazywam Marcin i jestem studentem filologii angielskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale, jak wiele osób, kontakt z tym językiem mam w zasadzie od zawsze: muzyka, filmy czy krótsze formy wideo na YouTube’ie po angielsku były integralną częścią mojego dzieciństwa. Gdyby zapytać mnie sprzed 10 lat co najbardziej lubię w nauce i idącą za nią znajomością języka to pewnie odpowiedziałbym, że ogrom dostępnych rozrywek: mogę grać w gry, czytać książki czy oglądać filmy i seriale, które nie zostały jeszcze przetłumaczone na polski. Dziś musiałbym powiedzieć, że największymi atutami w znajomości angielskiego są możliwość komunikacji z osobami z innych krajów oraz perspektywy autodydaktyczne. Nie jest chyba zaskoczeniem, że na UJ-cie łatwo spotkać studentów, którzy nie posługują się w ogóle naszą mową. Drugim, moim zdaniem najważniejszym, walorem znajomości języka jest możliwości samokształcenia. W porównaniu z ilością materiałów edukacyjnych na dowolny temat, nasz rodzimy rynek dopiero raczkuje: mogę na własnym przykładzie powiedzieć, że nikt tak dobrze nie potrafi wytłumaczyć całkowania jak Professor Leonard. Polecam!
A teraz najważniejsze. Moje zajęcia są zawsze przystosowywane do uczniów, a materiały, z których będziemy korzystać bardzo różnorodne: filmy, artykuły, quizy to tylko niektóre z nich. Zawsze staram się przygotowywać zajęcia pod zainteresowania ucznia, co nie powinno stanowić problemu, biorąc pod uwagę, że gamma moich zainteresowań też jest bardzo szeroka: od literatury, przez filozofię, kinematografię, muzykę (oraz jej aspekty teoretyczne), po nauki ścisłe jak fizykę czy matematykę, której uczenie się ostatnio zabiera mi prawie cały wolny czas. Jeżeli pragniesz ciekawych zajęć na tematy, które pasjonują zarówno Ciebie jak i mnie to do zobaczenia na zajęciach. Cheers and see you in class!